03-09-2019, 00:00
Wybierając system grzewczy coraz częściej stawiamy na ochronę środowiska i niezależność. W trend ten wpisują się termodynamiczne ogrzewacze wody, które wykorzystują darmową energię z otaczającego powietrza - w garażu czy piwnicy. Zapewniają nam ciepłą wodę bez konieczności spalania gazu, węgla czy zużywania prądu.
Woda i powietrze.
Ogrzewacze termodynamiczne są połączeniem:
Do swojej pracy wykorzystują energię, która znajduje się w otaczającym powietrzu w:
Pompa ciepła zamienia to powietrze w ciepło właściwe, które zostaje wykorzystane do ogrzania wody znajdującej się wewnątrz zasobnika.
Pojemność zasobników, jakie zastosowano w ogrzewaczach termodynamicznych Atlantic, wynosi 200 lub 270 litrów, co pokrywa zapotrzebowanie na c.w.u. dla rodziny złożonej z 2 do 6 osób.
Jak to działa?
Wspomaganie grzałką.
We wnętrzu zasobnika c.w.u. znajduje się grzałka elektryczna, która wspomaga pracę pompy ciepła w sytuacji, gdy:
Minimalne ilości prądu.
Przy wytwarzaniu ciepłej wody, ogrzewacze termodynamiczne zużywają minimalne ilości prądu. Wytwarzają do 6 kWh energii pobierając przy tym zaledwie 1 kWh energii elektrycznej. Dzięki nim możemy oszczędzić 65-80% energii elektrycznej w skali roku - w porównaniu do klasycznego ogrzewacza elektrycznego tej samej pojemności.
Z jakich źródeł może korzystać?
Ogrzewacz termodynamiczny może korzystać z wielu niezależnych źródeł energii, takich jak:
Chłodzenie pomieszczeń.
Efektem ubocznym w procesie wymiany ciepła jest powietrze o obniżonej wartości, które może zostać:
Temperatura pomieszczenia, w którym pracuje ogrzewacz termodynamiczny, może ulec obniżeniu o prawie 6 st.C. w skali doby.
Ogrzewacze termodynamiczne z oferty Atlantic Polska wyposażono w zaawansowany programator, który umożliwia zdalne sterowanie za pomocą aplikacji mobilnej. Są także kompatybilne z systemem inteligentnego domu firmy somfy.
W przypadku montażu na zewnątrz należy pamiętać o izolacji antyzamarzaniowej podłączeń hydraulicznych oraz zadaszeniu urządzenia, aby uniknąć szkodliwego działania promieni słonecznych.
Podobne artykuły
Komentarze