02-10-2019, 00:00
Nieestetyczna, łuszcząca się farba? Biel, która ostatnio przybrała żółty odcień? Zaplanuj malowanie grzejnika, jeszcze zanim rozpocznie się sezon grzewczy. Przeczytaj, jak przygotować grzejnik na zimę, aby wyglądał jak nowy.
Jeśli grzejnik nadal dobrze działa, nieatrakcyjny wygląd nie jest wystarczającym powodem, by wymieniać urządzenie.
W większości przypadków wystarczy malowanie. Potrzebne Ci będą odpowiednie narzędzia i farba odporna na wysokie temperatury.
Jaka farba do grzejników?
Kaloryfer należy malować wyłącznie przeznaczoną do tego celu farbą. Wynika to przede wszystkim z bardzo wysokich temperatur, na których oddziaływanie narażona będzie powłoka. Pomalowanie grzejnika „standardową” farbą spowodowałoby, że powłoka wkrótce zaczęłaby żółknąć, a następnie łuszczyć się i odspajać.
Potrzebujesz zatem farby:
l do metalu (np. do żeliwa i stali),
l tworzącej powłoki odporne na działanie temperatur do ok. +80°C
l oraz odpornych na żółknięcie,
l a także na działanie czynników mechanicznych.
Wymagania te spełnia m.in. emalia ftalowa przeznaczona do ochronno-dekoracyjnego malowania kaloryferów Nobiles Grzejniki.
Zasady malowania grzejników
*Zadbaj o odpowiednie warunki otoczenia
Renowację grzejnika najlepiej przeprowadzić poza sezonem grzewczym, tzn. na całkowicie zimnym urządzeniu. To bardzo ważne: malowanie gorącego grzejnika spowodowałoby zbyt szybkie wysychanie powłoki, w związku z czym nie osiągnęłaby ona swoich maksymalnych i zadeklarowanych przez producenta właściwości. Także w pomieszczeniu nie może być zbyt gorąco (maksymalna temperatura otoczenia to ok. +30°C). Przed malowaniem sprawdź też, czy wilgotność powietrza nie przekracza 80%.
Z drugiej strony renowację kaloryfera można przeprowadzić również w sezonie grzewczym, jednak będzie się to wiązać z pewnymi niedogodnościami. Czas schnięcia każdej warstwy farby może wynieść np. dobę. Oznacza to, że pomieszczenie będzie pozbawione ogrzewania nawet przez 2-3 dni.
*Jeśli możesz, zdemontuj urządzenie
Odłączenie grzejnika i zdjęcie go ze ściany nie jest absolutnie konieczne, ale na pewno pozwoli na wygodniejsze przeprowadzenie prac i zapewni Ci wygodny dostęp do urządzenia. Uważaj: podczas odkręcania i demontażu kaloryfera może wylewać się z niego brudna woda. Przygotuj więc miskę i szmatki.
*Dokładnie oczyść grzejnik
Jeśli stara powłoka malarska łuszczy się i odspaja, konieczne będzie jej usunięcie. Przyda Ci się do tego druciana szczotka oraz gruboziarnisty papier ścierny. Zeszlifuj również luźną warstwę rdzy. Na koniec wygładź powierzchnię papierem drobnoziarnistym i pozbądź się ewentualnych zadziorów.
Następnie dokładnie odpyl grzejnik (najlepiej go odkurzyć). Wyczyść również przestrzenie pomiędzy żeberkami – pomoże Ci w tym specjalna szczotka do grzejników. Kolejny krok to odtłuszczenie i mycie.
Jeżeli zaś kaloryfer jest w stosunkowo dobrym stanie i zależy Ci przede wszystkim na odświeżeniu jego wyglądu, wystarczy, że zmatowisz jego powierzchnię drobnoziarnistym papierem ściernym, odpylisz ją i umyjesz.
*Maluj grzejnik, kierując się zaleceniami producenta
Kolejny etap to malowanie. Dokładnych instrukcji należy szukać w karcie technicznej produktu.
Oto kilka uniwersalnych zaleceń:
1. Jeśli podczas prac przygotowawczych doszło do odsłonięcia surowego metalu, w pierwszej kolejności te fragmenty powierzchni należy pokryć podkładem.
2. Jeśli nie usunięto poprzednich powłok malarskich w całości, dobrym pomysłem jest wykonanie wymalowania próbnego, czyli testu na małej powierzchni.
3. Do malowania grzejnika wybieraj takie pędzle czy wałki, które mają dłuższą rączkę.
4. Najpierw pomaluj trudno dostępne miejsca, następnie resztę.
Malowanie grzejnika to prosty zabieg, który pozwoli na przedłużenie żywotności urządzenia. Dobrej jakości farby, do tego odpowiednie warunki malowania i prawidłowe przygotowanie powierzchni – to proste zasady, które zapewnią świetny efekt.
Artykuł sponsorowany
Podobne artykuły
Komentarze